www.nowystaw.fora.pl

SP · Gość

Witam pisze to bo moze kotrys z urzednikow czyta to forum, czy ktos zastanwail sie kiedys nad oznakowaniem drog w Nowym Stawie i nie tylko.

Jadac z Nowego Dworu przez lubieszewo lub ktos chce skrocic sobie droge do Malborka i z "siodemki" w dworkowie skreca na ostarzewo, wjezdza do Nowego Stawu i widzi "SRZAŁKA PROSTO TCZEW , W LEWO MALBORK"
nie wiem po co pchacie te samochody na rynek.
Pozniej placz bo ciezarowki niszcza kostke i kosciul na rynku, domy na ul.westerplatte popekane i cale w blocie, czy nie mozna ustawic znaku> malbork prosto i skierowac ten ruch na tralewo, koscieleczki, droga wyremontowana za duze pieniadze a korzysta tylko spolecznosc lokalna.

Latem sporo osob chce ominac korki w malborku mogla by przejechac przez Nowy Staw na tralewo i skrecic za tralewem w prawo (droga rowna jak stol a korzysta kilkunastu dzinnie kierowcow wyremontowana za spore pieniadze)
ALE NIE tam jest znak KApustowo ktos kto jest z grudziadza albo starogardu gadsnkiego nie bardzo zna taka miejscowosc i ze moze dojechac tedy do trasy nr22 i ominac caly ten korek w Malborku.

Walcza o most walcza o obwodnice za jakies tam setki milionow, a tu 3- 4 znaki kazdy po 200 zł mogl by naprawde usprawnic ruch i chociaz troszke odciazyc skrzyzowanie w MK.

Fakt jest tez taki ze na Rondzie J>PAWAŁII w nowym dworze gdanskim mogli by dac znak ze mozna dojechac na tczew inna droga niz tylko kierujac sie bezposrednio na malbork. Pozdrawiam Wszystkich